Dr inż. Marek Hołyński udostępnia nam książkę napisaną i wydaną w 1979 r. o sztucznej inteligencji. Temat staje się znowu modny, a więc przypomnijmy co pisano prawie 40 lat temu. Książka wydana przez Wiedzę Powszechną w serii Omega nr 346. Zapraszamy do lektury
„Sztuczna inteligencja” —dosłowne tłmaczenie angielskiego Artificial Intelligence (Al) —to określenie, które narodziło się w literaturze fantastycznej, od lat z górą dziesięciu i stało się pełnoprawnym terminem naukowym, a od niedawna zaczęło wreszcie wyrażać coś konkretnego, nie zaś jak przedtem, jedynie abstrakcyjną zawartość metalowych puszek symbolizujących głowy robotów, zdobywców odległych planet. Pojawiło się ono mniej więcej w latach dwudziestych naszego wieku wraz z opowiadaniami o samolotach, ktore zaczynają porozumiewać się z sobą w hangarach i same wzbijają się w powietrze, przejmują zwyczaje wędrownych ptaków, z opowieściami o pustych pociągach jadących w sobie tylko znanym kierunku, o sieciach telefonicznych, które kojarzą samowolnie rozmówców i w ten sposób kierują ich losami. Ale dopiero pierwsze komputery ruszyły lawinę ....